Jabłkowa pieczona owsianka gryczana
Płatki owsiane (2 łyżki) i mielony len (1 łyżeczka) zalałam na noc wodą (niecałe 1/2 szklanki). Rano wymieszałam to z musem jabłkowym (3 łyżki), mąką gryczaną (2 łyżki), cynamonem (1/2 łyżeczki), słonecznikiem (1 łyżka), jagodami goji (1 łyżka), wiórkami kokosowymi (1 łyżeczka) i proszkiem do pieczenia (1/2 łyżeczki).
Wstawiłam do piekarnika rozgrzanego do 175°C na ok. 30 minut, zjadłam z delikatnie podgrzaną, pokrojoną gruszką.
Ojejku, wygląda doskonale. I do tego jedna z moich ulubionych piosenek!
OdpowiedzUsuńtakie ciacho :)
OdpowiedzUsuńnie dosyć, że smacznie to jeszcze tak pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam tej piosenki, przepiękna!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje pomysły na owsiankę :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda, a smakuje pewnie jeszcze lepiej ;)
OdpowiedzUsuń