Orzechowy pieróg drożdżowy z gruszką
Świeże drożdże (5 g) rozdrobniłam do miseczki, dodałam mąkę pszenną pełnoziarnistą (30 g), masło z nerkowców (1 łyżeczka), ciepłe mleko owsiane (2 łyżki) i wszystko dokładnie urobiłam. Odstawiłam do wyrośnięcia na ok. 30 minut. W tym czasie gruszkę (1) pokroiłam w bardzo drobną kostkę i połowę z niej wymieszałam z żurawiną (garść). Gdy ciasto wyrosło rozwałkowałam je, nałożyłam do środka porcję farszu i piekłam w 175°C przez ok. 20 minut.
Drugą połowę gruszki oraz pokrojoną figę (1) zjadłam sobie razem z pierogiem.
I w ten oto sposób zaczynam ostatni weekend przed rozpoczęciem roku akademickiego, w sumie już mi trochę brakowało zajęć, to dopiero sydrom kujona ;D
To malutki ten pierożek Ci wyszedł ale na pewno smaczny :)
OdpowiedzUsuńpełnoziarnisty pieróg na słodko, marzenie, muszę zrobić :))
OdpowiedzUsuńcudowne rozpoczęcie weekendu! pieróg wygląda tak smacznie, że chyba sama podobny upiekę, bo na sam widok już ślinka cieknie :D
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić! Ostatnio znowu pojawiły się u mnie kanapki z powodu braku czasu i już odechciewa mi się śniadań :P Mam jeszcze pytanie, sama robisz mleko owsiane czy kupujesz? :)
OdpowiedzUsuńWarto, warto ;)
UsuńJeszcze używam kupnego, ale przymierzam się do zrobienia własnego :)