~4. Pieczona owsianka ze śliwką

Pieczona owsianka ze śliwkami




Płatki owsiane (2 łyżki) i mielone siemię lniane (1 łyżeczka) zalałam na noc mlekiem sojowym (1/2 niedużej szklanki). Śliwki (2) pokroiłam w drobną kostkę. Papkę owsianą wymieszałam nasionami słonecznika (1 łyżka), jagodami goji (1 łyżeczka), pokrojonymi śliwkami. Dodałam mąkę kokosową (2 łyżki) i ponownie wymieszałam. Przełożyłam do silikonowej formy. Na wierzchu ułożyłam pokrojoną śliwkę. Piekłam w 175°C przez ok. 25 minut.



Jeśli jeszcze tego nie robiliście, to warto spróbować upiec owsiankę, miła odmiana.

Radośnie kolorowo już od rana, bo za kilka dni długo wyczekiwany wyjazd!

3 komentarze:

  1. Uwielbiam placki owsiane i zwykłą owsiankę, ale takiej jeszcze nie próbowałam :D Szkoda tylko, że nie mam takiej uroczej foremki :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy pomysł :) ładnie się prezentuje i zapewne tak tez smakuje, no i chyba roboty przy tym duzo nie ma :)

    Pozdrawiam, maugo

    OdpowiedzUsuń
  3. ogromnie się cieszę, ze mogłam być dla Ciebie inspiracją! widzę, że owsianka nie tylko musiała być smaczna, ale też tak uroczo wygląda w formie serducha :)

    OdpowiedzUsuń