~8. Jesienna owsianka na leniwy jesienny dzień.

Owsianka z jabłkiem


The Rain Song 



Dzisiaj od rana mocna mgła i deszcz, a w zasadzie coraz mocniejsza. Buty jeszcze przemoczone, schną po wczorajszej wędrówce. Więc po porannej jodze leniwie pomaszerowałam do kuchni i ugotowałam śniadanie. 

Bardzo aromatyczna owsianka na mleku sojowym, z jabłkiem i cynamonem. Dorzuciłam do niej jeszcze nasiona słonecznika i jagody goji żeby zapewnić sobie dobry start pomimo szarugi za oknami. Nie zostaje mi nic innego jak nadzieja, że jutro będzie lepiej i będzie można znowu ruszyć na szlak.

A wczoraj ? Wczoraj było pięknie i udało mi się przejść jeden z moich ulubionych szlaków, który mogę polecić każdemu. Od Doliny Kościeliskiej, przez Miętusi Przysłop na Sarnie Skałki a dalej do Kalatówek na herbatkę z cytryną w schronisku i do Kuźnic.

6 komentarzy:

  1. fajny blog, ładna Ty :D i super lisek ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne zdjęcia! a ty prześlicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powinniśmy brać z Ciebie przykład, pozytywne śniadanie i dużo pozytywnej energii :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozytywnie zaczęty dzień to większa szansa na tak samo jego zakończenie. I od razu żyć się chce :)

      Usuń