Amarantusowy baton
Dzisiaj nie miałam czasu na nic. Dzień w biegu już od poranku to coś czego skrajnie nie lubię. Na całe szczęście zostały mi amarantusowe batony z nasionami. Idealne szybkie, pełnowartościowe śniadanie! A do tego moja ulubiona zielona sencha.
Czasem rozwiązuję problem czasu podobnie, np.wyciągam rano kawałek raw ciasta z lodówki i zagryzam owocem :D
OdpowiedzUsuńsniadania na szybko, są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuń