Ryżanka z wiśniową frużeliną
Płatki ryżowe (40 g) ugotowałam na mleku sojowym (1 i 1/2 szklanki). Pod koniec gotowania dodałam starte jabłko (1), nasiona słonecznika (2 łyżki) i wiórki kokosowe (2 łyżki). Wszystko dokładnie wymieszałam. Zjadłam z porcją frużeliny wiśniowej, która została mi od wczorajszego robienia "sernika".
Szczęśliwego Nowego Roku i spełnienia marzeń :) !!
ile bym dała, żeby teraz zjeść takie wisienki w owsiance! :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :)
ta frużelina wygląda tutaj przepysznie, musiała cudownie pasować do tej ryżanki ;) no i tobie tez życzę wiele szczęścia w nadchodzącym roku!
OdpowiedzUsuńSmacznie ;))
OdpowiedzUsuńcudowne śniadanko
OdpowiedzUsuń